Świat

Pościg, który wymknął się spod kontroli – chaos na ulicach Paryża

today24 marca, 2025 37

Tło
share close

Policyjna obława zakończona karambolem – 14 osób rannych, w tym 10 funkcjonariuszy.

W sobotę nad ranem ulice południowego Paryża stały się areną dramatycznego policyjnego pościgu, który zakończył się czterema rozbitymi pojazdami i licznymi rannymi. W wyniku zdarzenia 14 osób, w tym 10 funkcjonariuszy, trafiło do szpitala.

Pościg po przejechaniu na czerwonym świetle

Około godziny 5:45 rano w 14. dzielnicy Paryża, francuska policja próbowała zatrzymać pojazd osobowy, którego kierowca nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Samochód przejechał na czerwonym świetle, ignorując wezwanie do zatrzymania się.

Funkcjonariusze ruszyli w pościg, a do akcji dołączyły trzy radiowozy. Gonitwa przybrała dramatyczny obrót, gdy uciekający samochód uderzył w sygnalizator świetlny. Chwilę później pędzące za nim policyjne pojazdy kolejno wpadały na wrak, tworząc efekt domina i prowadząc do potężnego karambolu.

Cztery pojazdy rozbite, 14 osób rannych

Zderzenie miało tragiczne konsekwencje. Łącznie 10 policjantów zostało rannych – na szczęście większość odniosła jedynie lekkie obrażenia. Poszkodowani zostali również kierowca ściganego auta i troje jego pasażerów w wieku 19, 22 i 30 lat.

Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe, które udzieliły pomocy rannym i przetransportowały ich do szpitala. Na szczęście obrażenia nie zagrażały życiu i po udzieleniu pomocy medycznej wszyscy poszkodowani zostali wypisani.

Rosnąca liczba niebezpiecznych pościgów w Paryżu

Prefekt paryskiej policji, Laurent Nunez, zwrócił uwagę na skalę problemu. Według danych w 2024 roku w samej aglomeracji Paryża odnotowano aż 2300 przypadków odmowy zatrzymania się do kontroli policyjnej. Co więcej, 40% takich incydentów miało miejsce w nocy, co dodatkowo utrudnia działania policji i zwiększa ryzyko niebezpiecznych wypadków.

Świadkowie: „Myślałem, że kręcą film”

Zdarzenie wstrząsnęło mieszkańcami południowego Paryża. Jeden ze świadków, cytowany przez dziennik “Le Parisien”, opisał swoje wrażenia:
„Myślałem, że kręcą film akcji. To było jak scena z Hollywood – radiowóz na dachu samochodu, wszędzie syreny i migające światła”.

Na nagraniach z miejsca zdarzenia widać policyjny radiowóz, który dosłownie przebił się przez dach uciekającego pojazdu, a jego tylne koła zawisły w powietrzu.

Śledztwo w toku

Obecnie prowadzone jest śledztwo mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności pościgu i karambolu. Policja bada m.in., dlaczego kierowca zdecydował się na ucieczkę oraz czy był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Mieszkańcy Paryża wyrażają swoje zaniepokojenie coraz częstszymi przypadkami niebezpiecznych pościgów, które stwarzają zagrożenie nie tylko dla policjantów, ale i dla postronnych osób.

Napisane przez: Agnieszka Chabuda

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane