Events

Koncerty w Polsce 2023 – styczeń, luty i marzec. Nie tylko Robbie Williams. Co nas czeka?

today19 stycznia, 2023 93

Tło
share close

Zanim na dobre rozpocznie się sezon letnich festiwali i plenerowych koncertów, czeka nas mnóstwo mniejszych i większych wydarzeń muzycznych w klubach i halach. Sprawdźcie, kto z zagranicznych gwiazd pojawi się w Polsce w pierwszych trzech miesiącach 2023 r.

Do Krakowa przyjedzie Robbie Williams /Andreas Rentz /Getty Images

Poniższe zestawienie to niewielki wycinek dotychczas ogłoszonych koncertów, które czekają nas w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2023 r. A dodajmy, że w 2024 r. w Polsce pojawią się też Metallica (dwa różne koncerty na PGE Narodowym w Warszawie – 5 i 7 sierpnia 2024), Celine Dion (Atlas Arena, Łódź – 8 marca 2024, Tauron Arena Kraków – 10 marca 2024) czy Justin Bieber (na razie nie podano nowego terminu koncertu w Krakowie, który miał się odbyć 25 marca).

Trivium – Warszawa, Stodoła, 23 stycznia

Pochodzący z Florydy Trivium zaliczany jest do wielkiej czwórki nurtu nazywanego Nową falą amerykańskiego heavy metalu, obok Lamb Of God, Avenged Sevenfold i Slipknot.

Kwartet dowodzony przez Matta Heafy’ego gra muzykę z pogranicza metalcore’u, thrash i heavy metalu. W Stodole zaprezentuję się również inne tuzy ciężkiego grania: Heaven Shall Burn z Turyngii (w roli współheadlinera trasy), Obituary, ikona amerykańskiego death metalu, oraz brytyjski Malevolence, grupa parająca się groove metalem i metalcorem.

Dream Theater – Warszawa, COS Torwar, 29 stycznia

Amerykanie funkcjonują na scenie już blisko 40 lat, a przez ten czas naprawdę sporo wydarzyło się w życiu zespołu. Setki zagranych koncertów, ponad 15 milionów sprzedanych płyt, dwie nominacje do prestiżowej nagrody Grammy i zagranie na praktycznie wszystkich czołowych festiwalach. Gitarzysta John Petrucci i basista John Myung pewnie nie spodziewali się tak pokaźnej listy osiągnięć, kiedy zakładali zespół w 1985 roku razem z perkusistą Mike’em Portnoyem.
Mistrzowie progresywnego metalu promować będą powstałą w pełni podczas okresu pandemii 15. studyjną płytę “A View from the Top of the World”. Oprócz dwóch założycieli zespół obecnie tworzą wokalista James LaBrie, grający na instrumentach klawiszowych Jordan Rudess i perkusista Mike Mangini.

Michael Buble – Kraków, Tauron Arena, 10 lutego

Sprzedał ponad 75 milionów płyt, ma cztery statuetki Grammy i wciąż się rozwija. Kanadyjski wokalista po ponad trzech latach powraca do Krakowa.
Obiecał sobie, że nie tylko będzie podtrzymywał płomień wielkich klasyków “American Songbook”, ale wniesie do tych ponadczasowych melodii także swój osobliwy styl, silny wokali miłość do tych ponadczasowych melodii. Po drugie, zamierzał napisać hity godne szczytów list przebojów, które staną się klasykami. Trzecim i najważniejszym dla niego zadaniem było zaprezentowanie całej tej muzyki podczas jednego koncertu i zabranie słuchaczy w wyjątkową podróż podczas wieczoru, którego nigdy nie zapomną.

Czytaj również:  Roksana Węgiel świętuje 18. urodziny! Tak zmieniała się gwiazda

Ville Valo – Warszawa, Proxima, 14 lutego; Kraków, Kwadrat, 15 lutego

Określany jako “fiński pionier Love Metalu”, Ville Valo – występujący jako VV – prezentuje debiutancki solowy album “Neon Noir”. Popularność zdobył z grupą HIM, która zakończyła działalność w 2017 r. Symbolem formacji stał się Heartagram, który jest połączeniem pentagramu oraz symbolu serca.
“Choć obrzędy pogrzebowe dla HIM były zabawne, zajęło mi więcej niż kilka księżyców, aby wylizać moje rany w cieniu Heartagramu i znaleźć pretekst, by znowu brzdąkać i nucić. W końcu postanowiłam założyć smycz na mojego ukochanego czarnego psa i zamiast na siebie szczekać, zaczęliśmy razem wyć. Tak narodziło się ‘Loveletting'” – mówi VV o singlu zapowiadającym album.

“Artystycznie rzecz biorąc, główną różnicą między HIM i VV jest dodatkowa linia w Heartagramie, ale cóż to za znakomita linia! To jakby The Mamas and The Papas przebrani za Metallikę byli w drodze na imprezę Halloweenową w Studio 54, a kto nie chciałby być tego świadkiem?” – dodaje wokalista zapraszając na wyprzedane koncerty.

George Ezra – Warszawa, COS Torwar, 19 lutego

29-letni brytyjski singer-songwriter podbił listy przebojów na całym świecie takimi przebojami jak “Shotgun” (ponad 319 mln odsłon), “Budapest” (220 mln), “Listen to the Man” (105 mln) czy “Paradise” (104 mln).
George Ezra pojawi się w stolicy w ramach europejskiej trasy promującej trzecią płytę “The Gold Rush Kid” z połowy 2022 r. Z tego wydawnictwa pochodzą single “Anyone For You” (15 mln) i “Green Green Grass” (16 mln).

Rina Sawayama – Warszawa, Stodoła, 23 lutego

Brytyjsko-japońska wschodząca sensacja sceny pop promuje drugą płytę “Hold The Girl”. To następca dobrze przyjętego przez krytyków debiutu “SAWAYAMA”. W ostatnim czasie 32-letnia wokalistka nawiązała współpracę z Clarence Clarity oraz Lauren Aquilina, a także skorzystała z pomocy Paula Epwortha (Adele i Florence and The Machine), Stuarta Price’a (Dua Lipa, The Killers, Madonna) oraz Marcusa Anderssona (Demi Lovato).
Talent Riny oraz osób, które wspierały artystkę przy produkcji albumu stworzyły dzieło, które jest odważnym i szczerym wyznaniem osobistej ewolucji piosenkarki – pogodzenie się z własną przeszłością i radość z nadchodzącej przyszłości.

Joss Stone – Katowice, NOSPR, 26 lutego; Warszawa, Teatr Wielki – Opera Narodowa, 27 lutego; Wrocław, Narodowe Forum Muzyki, 1 marca

Brytyjska wokalistka w ramach trasy “20 Years of Soul” zabiera publiczność w muzyczną podróż po swoich najnowszych utworach i ponadczasowych hitach. W ten sposób pragnie uczcić 20 lat na scenie.
Joss Stone nie miała jeszcze 19 lat, gdy mogła się pochwalić wynikiem ponad 7 mln sprzedanych płyt, występami u boku The Rolling Stones, Eltona Johna, Steviego Wondera, Jamesa Browna i na wielkim koncercie Live 8. Przez 20 lat na scenie wydała osiem albumów, zdobyła Brit Awards, a kilkakrotnie była nominowana do Grammy. Współtworzyła też gwiazdorski projekt SuperHeavy, w składzie którego znaleźli się również Mick Jagger (The Rolling Stones), Damian Marley, Dave Stewart (połowa Eurythmics) i A.R. Rahman (twórca muzyki do obsypanego nagrodami filmu “Slumdog. Milioner z ulicy”).

Czytaj również:  Sara James jako syrenka Ariel.

Na ostatnim albumie “Never Forget My Love” połączyła soulowy wokal, z reggae, world music i hip hopem. Pisząc i produkując muzykę wraz ze swoim długoletnim przyjacielem i współpracownikiem Dave’em Stewartem, postanowiła stworzyć album pełen tego, co sama nazywa “dorosłymi, celowymi piosenkami”.
“Pomyślcie o Dusty Springfield, Burcie Bacharachu, Dionne Warwick – tego rodzaju klasycznych, ponadczasowych piosenkach. Pomyślcie o długich rękawiczkach i sukience” – podkreślała wokalistka.

Gojira – Gliwice, Arena, 3 marca

Koncert halowy metalowej grupy Gojira przeniesiony z Krakowa z początku 2022 r. Płyta “Fortitude” nagrana i wyprodukowana została przez lidera Joe Duplantiera (wokal, gitara) w Silver Cord Studio, czyli w siedzibie zespołu w nowojorskim Queens. Nad miksem czuwał Andy Wallace (m.in. Nirvana, Rage Against The Machine).
“Fortitude” to kolekcja utworów, które mają nakłonić ludzkość do wyobrażenia sobie nowego świata, a potem zrealizowania tej wizji. Prace nad materiałem rozpoczęły się w 2020 r.
W roli supportów zagrają Alien Weaponry (Nowa Zelandia, thrash metal) i Employed To Serve (Wielka Brytania, hard core).
Dodajmy, że francuski kwartet metalowy będzie także jednym z headlinerów czerwcowego Mystic Festival w Gdańsku.

Robbie Williams – Kraków, Tauron Arena, 12 marca 2023

Już na początku 2023 r. w trasę “The XXV Tour” rusza Robbie Williams. W ten sposób Brytyjczyk planuje podsumować swoją 25-letnią obecność na scenie. Swoją karierę rozpoczął w Take That, ale od tamtego czasu przeszedł długą – nie tylko artystyczną – drogę.
Na początku września 2022 r. na półki sklepowe trafiła płyta “XXV”, na której znaleźć można jego największe solowe przeboje i ulubione utwory fanów. Wtedy Robbie Williams po raz 14 trafił na 1. miejsce zestawień w Wielkiej Brytanii, bijąc tym samym rekord ustanowiony przez Elvisa Presleya, który na topie brytyjskich list znalazł się 13 razy. Obecnie tylko The Beatles mają na koncie więcej numerów 1 na wyspach niż Robbie, który króluje w kategorii wykonawców solowych.

 

 

 

 

Napisane przez: Redakcja

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane


WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com
0%
Skip to content