Ciekawostki

Cisza staje się luksusem. Dlaczego potrzebujemy jej bardziej niż kiedykolwiek?

today19 maja, 2025 40 5

Tło
share close

Cisza nie jest pustką. To pełnia, której współczesny świat zdaje się już nie znać.

W świecie pełnym powiadomień, nieustannego szumu informacji i wiecznego pośpiechu, cisza zaczyna być traktowana jak towar luksusowy. Coś, na co trzeba zapracować, co trzeba zaplanować i czego często… boimy się doświadczyć.

Ale dlaczego cisza coś tak naturalnego, staje się dla nas coraz trudniejsza do osiągnięcia i zarazem coraz bardziej potrzebna?

Żyjemy w permanentnym hałasie

Od momentu przebudzenia otaczają nas dźwięki: alarm w telefonie, szum ulicy, radio w samochodzie, rozmowy w pracy, podcasty, powiadomienia, muzyka w słuchawkach. Nawet wieczorem rzadko dajemy sobie spokój — Netflix, YouTube, TikTok.

Nasz mózg nigdy nie odpoczywa.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, zanieczyszczenie hałasem to jedno z głównych zagrożeń dla zdrowia psychicznego mieszkańców miast. Nie chodzi już tylko o słuch, ale o stres, nadpobudliwość, problemy z koncentracją i snem.

Cisza to lekarstwo dla mózgu

Badania wykazują, że już dwie minuty ciszy mogą wywołać większe odprężenie niż słuchanie muzyki relaksacyjnej.

W stanie ciszy spowalnia się rytm serca, zmniejsza się poziom kortyzolu (hormonu stresu), a także aktywują się obszary mózgu odpowiedzialne za pamięć i kreatywność.

Właśnie dlatego ciszę zaczyna się stosować jako narzędzie terapeutyczne — w medytacji, terapii poznawczej, a nawet podczas leczenia depresji.

Cisza jako luksus – kto może sobie na nią pozwolić?

Dziś cisza to często przywilej. Można ją znaleźć w drogich hotelach z ofertą „silent spa”, na weekendach typu „digital detox” czy w specjalnych kapsułach sensorycznych za kilkaset złotych za sesję.

Dla wielu z nas cisza to chwila, za którą trzeba zapłacić czasem, pieniędzmi lub rezygnacją z codziennych bodźców.

Boimy się ciszy

Co ciekawe, cisza wywołuje także lęk. W badaniu przeprowadzonym przez Harvard University część uczestników wolała razić się prądem, niż spędzić 15 minut w zupełnej ciszy i bez telefonu.

Dlaczego? Bo cisza konfrontuje nas z samym sobą. Bez muzyki, wiadomości, serialu czy rozmowy zostajemy tylko ze swoimi myślami. A to bywa trudne.

Jak przywrócić ciszę do swojego życia?

Nie trzeba od razu wyjeżdżać do klasztoru ani inwestować w drogie rozwiązania. Wystarczą proste kroki:

  • Wyłączenie powiadomień na 1–2 godziny dziennie

  • Spacer bez telefonu

  • Kilka minut dziennie w ciszy, bez celu

  • Świadoma rezygnacja z dźwięku tam, gdzie to możliwe

  • Dzień offline raz w miesiącu

Cisza to strata czasu?

Cisza nie jest stratą czasu. To przestrzeń, w której dojrzewają nasze myśli, emocje i decyzje. W świecie, który nigdy nie cichnie, to właśnie cisza może stać się Twoim największym luksusem — i sprzymierzeńcem.

Nie bój się jej. Potrzebujesz jej bardziej, niż Ci się wydaje.

Napisane przez: Agnieszka Chabuda

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane