Wielka Brytania

Brak chleba i chaos w sklepach? Rolnicy w Wielkiej Brytanii grożą kryzysem żywnościowym!

today2 kwietnia, 2025 20

Tło
share close

Brytyjscy rolnicy rozpoczęli strajk, wstrzymując dostawy pszenicy konsumpcyjnej w odpowiedzi na plany rządu dotyczące nałożenia 20% podatku spadkowego na gospodarstwa warte ponad 1 milion funtów.

Protest ten zbiegł się z okresem wielkanocnym i budzi obawy o potencjalne zakłócenia w dostawach chleba i innych produktów zbożowych.

Powody protestu

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił plany reformy podatku spadkowego, w wyniku której właściciele gospodarstw rolnych o wartości przekraczającej milion funtów będą musieli uiścić 20% podatku przy przekazywaniu majątku następnemu pokoleniu. Zmiany te mają wejść w życie w kwietniu 2026 roku. Rolnicy uważają, że nowy podatek poważnie zaszkodzi rodzinom prowadzącym gospodarstwa rolne od pokoleń, zmuszając ich do sprzedaży ziemi w celu pokrycia należności podatkowych.

Produkcenci żywności zapowiedzieli również wstrzymanie transportu pszenicy mielonej, kluczowej dla produkcji mąki, jako kolejny krok nacisku na Kanclerza, aby wycofał tzw. „Podatek Traktorowy”.

 

FOTO: (Image: Getty)

Możliwe skutki dla konsumentów

Strajkujący rolnicy ostrzegają, że jeśli ich postulaty nie zostaną wysłuchane, może dojść do poważnych zakłóceń w łańcuchu dostaw żywności. Wstrzymanie dostaw pszenicy konsumpcyjnej może doprowadzić do ograniczenia produkcji chleba i mąki, co może skutkować pustymi półkami w supermarketach i racjonowaniem pieczywa. Eksperci ostrzegają, że może to wywołać panikę zakupową, podobną do tej, którą obserwowano podczas pandemii COVID-19. Ryzyko braków w sklepach wzrasta szczególnie przed okresem świątecznym.

Reakcja rządu i branży spożywczej

Organizacje branżowe, takie jak Brytyjskie Konsorcjum Detalistów oraz UK Flour Millers, uspokajają, że wpływ strajku na dostępność produktów zbożowych będzie ograniczony. Jednak Narodowa Unia Rolników (NFU) alarmuje, że nowy podatek może mieć długofalowe skutki dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju i przyszłości rolnictwa w Wielkiej Brytanii.

Rząd utrzymuje, że zmiany podatkowe są konieczne, aby zapewnić dodatkowe fundusze na finansowanie usług publicznych. Według władz reforma dotknie jedynie niewielką część gospodarstw, a reszta rolników nie odczuje bezpośredniego wpływu nowych regulacji.

Co dalej?

Rolnicy zapowiadają dalsze protesty i apelują do rządu o wycofanie się z kontrowersyjnych zmian. Organizowane są również demonstracje w Londynie, a przedstawiciele branży rolnej domagają się spotkania z rządem, aby wypracować kompromisowe rozwiązanie.

Czy protesty przyniosą oczekiwane rezultaty? Czy Wielką Brytanię czeka kryzys na rynku produktów zbożowych? W najbliższych tygodniach sytuacja stanie się bardziej klarowna, ale jedno jest pewne – rolnicy nie zamierzają się poddać.

Napisane przez: Agnieszka Chabuda

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane