NOTE.radio
Pogaduchy o klasykach - Audycja 4 Krzysztof Dworaźny / Przemysław Hirny / Marcin Pikuła
Lubert - Z miłości do muzyki # 9 Tomasz Lubert
LUCID - SOURMATT - Wydanie 17 FUNKY M / SOURMATT
Poranek w NOTE.radio - 02/05/2025 Darek Faryna
Poranek w NOTE.radio - 01/05/2025 Darek Faryna
Soundcheck - Wydanie 188 Pyteck
Pogaduchy o klasykach - Audycja 3 Krzysztof Dworaźny / Przemysław Hirny / Rafał Adamski
Lubert - Z miłości do muzyki # 8 Tomasz Lubert
NOTE20 - Lista Przebojów - Notowanie nr. 187 Darek
Piątkowa Domówka - 25/04/2025 Darek
Wybory prezydenckie 2025. Jak głosować za granicą? Agnieszka Chabuda
Według niektórych interpretacji, ten tajemniczy tekst miałby zapowiadać koniec świata po wyborze ostatniego papieża. Czy rzeczywiście jesteśmy świadkami spełnienia się apokaliptycznej przepowiedni? Czy Kościół uznaje tę teorię? Oto, co na ten temat mówią źródła historyczne, teologiczne i katolicka nauka.
Proroctwo przypisywane św. Malachiaszowi to lista 112 krótkich łacińskich mott, które mają opisywać kolejnych papieży począwszy od Celestyna II, wybranego w 1143 roku. Ostatnie motto dotyczy postaci określanej jako „Petrus Romanus” – Piotr Rzymianin. Według tekstu, ten ostatni papież ma „paść swoje owce w czasie wielkiego ucisku”, po czym „miasto siedmiu wzgórz zostanie zniszczone, a straszliwy Sędzia osądzi lud”.
To właśnie ten fragment przez niektórych jest interpretowany jako zapowiedź końca świata po wyborze ostatniego papieża.
Obecny papież Leon XIV, czyli kardynał Robert Francis Prevost, nie pasuje do opisu „Petrusa Romanusa”. Jest Amerykaninem, a jego imię papieskie – Leon – nie nawiązuje do imienia Piotr ani do Rzymu. Nie ma również związków biograficznych, które wskazywałyby na spełnienie tej konkretnej przepowiedni.
Dodatkowo warto zaznaczyć, że imię „Leon” było używane przez wielu wcześniejszych papieży i nie ma żadnych apokaliptycznych skojarzeń.
Nie. Kościół katolicki nigdy nie uznał proroctwa św. Malachiasza za autentyczne objawienie prywatne ani natchnione przez Boga. Watykan nie wypowiada się oficjalnie na jego temat, traktując je jako pobożną ciekawostkę lub historyczny falsyfikat.
Większość historyków uważa, że tekst powstał w XVI wieku, prawdopodobnie po to, by wspomóc wybór konkretnego kandydata na papieża – Mikołaja V. Część mott do papieży sprzed 1590 roku jest zaskakująco trafna, co sugeruje, że mogły być pisane post factum. Natomiast opisy kolejnych papieży są bardzo ogólnikowe i łatwe do dowolnej interpretacji.
Kościół naucza, że nikt nie zna dnia ani godziny, w której nastąpi koniec świata. To jasno wynika z Ewangelii wg św. Mateusza (24,36):
„O dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, ani Syn, tylko sam Ojciec.”
Z tego powodu Kościół nie uznaje żadnych przepowiedni, które rzekomo zapowiadają datę końca świata – w tym również tych przypisywanych św. Malachiaszowi. Każda próba przewidywania apokalipsy stoi w sprzeczności z nauczaniem Chrystusa.
Proroctwo św. Malachiasza to raczej element religijnej legendy niż realna zapowiedź przyszłości. Leon XIV nie jest utożsamiany z ostatnim papieżem z tej przepowiedni, a jego wybór nie ma żadnych apokaliptycznych konotacji. Kościół katolicki pozostaje wierny nauczaniu, że koniec świata jest tajemnicą znaną jedynie Bogu.
Zatem nie ma powodów do niepokoju, wybór papieża to nie koniec świata, ale początek nowego etapu w historii Kościoła.
Napisane przez: Agnieszka Chabuda
koniec świata papież Leon XIV proroctwo św. Malachiasza
Popołudniowa dawka najlepszych polskich i zagranicznych przebojów. Najnowsze hity oraz najlepsze utwory z ostatnich dekad na antenie NOTE.radio
closeWESOŁE PIOSENKI Jan-Rapowanie, Kacperczyk & Kuba Karaś
Uciekaj Lady Pank
Popołudniowa dawka najlepszych polskich i zagranicznych przebojów. Najnowsze hity oraz najlepsze utwory z ostatnich dekad na antenie NOTE.radio
closeWESOŁE PIOSENKI Jan-Rapowanie, Kacperczyk & Kuba Karaś
Uciekaj Lady Pank
Copyrights © 2023-2025 NOTE.radio LTD. All rights reserved. NOTE.radio is registred trademark - TM UK00003723279
Komentarze do wpisu (0)