Ryanair, jedna z najpopularniejszych tanich linii lotniczych w Europie, ogłosiła, że od maja 2025 roku planuje całkowicie wyeliminować papierowe karty pokładowe.

Wszyscy pasażerowie będą musieli korzystać z cyfrowych kart dostępnych w aplikacji mobilnej przewoźnika. Ta decyzja budzi mieszane reakcje wśród podróżnych.

Dlaczego Ryanair wprowadza zmiany?

Michael O’Leary, dyrektor generalny Ryanaira, podkreślił, że przejście na pełną cyfryzację ma na celu uproszczenie procesu odprawy i ograniczenie problemów związanych z zapomnianymi lub zgubionymi kartami pokładowymi. Obecnie już około 80% pasażerów korzysta z mobilnych wersji kart pokładowych, co sugeruje, że większość podróżnych jest gotowa na tę zmianę.

Dodatkowo przewoźnik chce zlikwidować opłaty związane z wydrukiem kart pokładowych na lotnisku, które obecnie wynoszą nawet 264 zł (55 funtów). Dzięki temu podróżowanie stanie się mniej skomplikowane i bardziej ekologiczne.

Kontrowersje wokół decyzji

Nie wszyscy pasażerowie przyjęli tę decyzję z entuzjazmem. Wielu z nich zwraca uwagę na trudności, jakie mogą napotkać osoby starsze lub podróżni, którzy nie posiadają smartfonów. Pojawiają się także obawy dotyczące problemów technicznych – co się stanie, jeśli rozładuje się bateria telefonu lub aplikacja przestanie działać?

Ryanair zapewnia jednak, że obsługa lotniskowa jest przygotowana na takie sytuacje. Jak tłumaczy O’Leary: „Jeśli bateria się rozładuje, znamy twoje miejsce, mamy twoje dokumenty podróżne i możemy zrobić wszystko przy bramce.”

Które lotniska mogą być problemem?

Jednym z wyzwań jest fakt, że nie wszystkie lotniska obsługiwane przez Ryanair akceptują mobilne karty pokładowe. Obecnie w Maroku, Turcji (z wyjątkiem Dalamanu) i Tiranie w Albanii wymagane są tradycyjne, papierowe karty pokładowe. Ryanair nie określił jeszcze, jak zamierza rozwiązać ten problem, jednak możliwe, że podróżni w tych krajach będą musieli nadal drukować swoje karty.

Co oznacza ta zmiana dla podróżnych?

Dla większości pasażerów korzystających z aplikacji mobilnej Ryanaira zmiana nie będzie znacząca. Jednak osoby, które dotychczas polegały na papierowych kartach pokładowych, będą musiały dostosować się do nowych zasad i upewnić się, że mają dostęp do aplikacji przed podróżą.

Linia lotnicza nie ogłosiła jeszcze oficjalnej daty wdrożenia tej zmiany na wszystkich trasach, jednak warto przygotować się na nowe wymagania już teraz.

Podsumowanie

Ryanair wprowadza kolejną rewolucję w podróżowaniu, eliminując papierowe karty pokładowe. Decyzja ta ma ułatwić proces odprawy, ograniczyć dodatkowe opłaty i zmniejszyć zużycie papieru. Jednak dla niektórych podróżnych może stanowić wyzwanie, zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych. Kluczowe będzie dostosowanie infrastruktury lotnisk oraz zapewnienie alternatywnych rozwiązań dla pasażerów, którzy nie mogą lub nie chcą korzystać z aplikacji mobilnej.